Jak w najlepszych sztukach komediowych – jest śmiesznie, inteligentnie i błyskotliwie, ale także gorzko, nostalgicznie i refleksyjnie.
Łukasz Maciejewski – recenzja z: Słoneczni chłopcy, reż. Paweł Szumiec, Teatr KTO
Co się dzieje z ciałem, które szuka duszy. I co się dzieje z duszą, która szuka swojego ciała. Czym one są?
Agnieszka Kosińska: Ciało i dusza
To jest wzruszająca, dławiąca łzami dech opowieść o kobiecie, która była przeciw, i o kraju, który, który nie opłakał jej ani jej córeczki Margolit, dla której z dumą żyła – jak zapisała na karteluszku ocalałym w bańce po mleku…
Witold Bereś – recenzja: Monika Libicka, Gela, Wielka Litera, Warszawa 2021
Brydż składa się z czterech elementów: licytacji, wistu, rozgrywki i najważniejszego – dyskusji porozdaniowej.
Małgorzata Maruszkin: Asy Krakowa
Kobieta hejnalistka, to by było coś! Na naszych oczach i w naszych uszach dokonałby się kolejny historyczny przełom; zniknęłaby bariera płci, a wraz z nią stereotyp mężczyzny-hejnalisty. Niestety, ku smutkowi feministek i utrapieniu krakowskiej straży pożarnej, nie tylko panie, ale żaden z pozostałych trzydziestu dwóch kandydatów nie sprostał konkursowym wymaganiom.
(Linia AB)
Cała nadzieja na zachowanie życia w jego najpełniejszym wymiarze leży w kulturze.
Witold Bereś: W zawieszeniu
Z kroniki policyjnej „Czasu”: „Wczoraj po południu usiłował zbiec z aresztów policyjnych na Podzamczu niebezpieczny włamywacz Lichtenfeld, aresztowany przed kilku dniami za liczne kradzieże. Lichtenfeld wysłany po wodę, skorzystał ze sposobności, wszedł do jednej z kancelarii na pierwszym piętrze i stamtąd wyskoczył oknem wprost na ulicę Podzamcze. Ucieczka się nie udała, gdyż włamywacz, padając na bruk, potłukł się tak dotkliwie, że nie mógł wstać z miejsca. Pogotowie Ratunkowe odwiozło go do szpitala”.
Krzysztof Jakubowski: Kalendarium krakowskie – kwiecień 1921 r.
Wspomnienie wieczorów w krakowskich knajpach przypominało opowieść o dawno zaginionej cywilizacji, Pompejach czy czymś takim.
Iga Dzieciuchowicz: Dziennik pandemiczny: Świtezianka
Coraz częściej dzikie zwierzęta postanawiają odwiedzać tereny miejskie. Dobitnym przykładem są dziki. Nie ma tygodnia bez jakiegoś ekscesu ze strony tych sympatycznych, acz nie zawsze bezpiecznych dla ludzi stworzeń. Wszak już Jan Brzechwa pisał, że „kto spotyka w lesie dzika, ten na drzewo szybko zmyka”.
(Na linii AB)
Gdyby nie Archiwum Ringelbluma, te dwa słowa – Gela Seksztajn – nie miałyby żadnego odpowiednika w naszej pamięci.
Fragmenty książki Gela Moniki Libickiej, Wielka Litera 2021

Fundacja Świat ma Sens, ul. Żwirki i Wigury 26, 34-600 Limanowa
Redakcja:
Bereś Media sp. z o.o.
E-mail: info@BeresMedia.com
tel.: +48 574 506 810
adres tradycyjny: Bereś Media sp. z o.o., UP Kraków 16, ul. Królewska 45-47, PO BOX 13, 30-041 Kraków
Strony internetowe:
www.miesiecznik.krakow.pl
www.PolskaMaSens.pl
Redaktor naczelny: Witold Bereś, tel. +48 507 282 555
Sekretarz redakcji: Krzysztof Burnetko, tel. +48 571 677 366
e-mail: redakcja@miesiecznik.krakow.pl