Eseistyka Adama Zagajewskiego jest rozciągnięta w czasie, łączy się i rozstaje na przemian z jego wierszami, odpowiada nostalgiom poety. Nie jest programowa, choć krąg tematów podlega ciekawym ograniczeniom.
Marta Wyka: Szkoła dyskrecji Adama Zagajewskiego
Moje wiersze to raczej proza obrazów, a nie refleksji.
Wiersze zawsze wracają – Adam Zagajewski w nieznanej rozmowie z Elżbietą Wojnarowską
Umiejętności prognozowania nie da się wykształcić ani ująć w algorytmy, to po prostu dar Boży. Kiedy człowiek zajmuje się długo jakąś dziedziną, rozwiązania i odpowiedzi pojawiają mu się w głowie niejako same. Do tego dochodzi statystyka: kto często formułuje prognozy, ten i częściej trafia, pod warunkiem że jest to obudowane odpowiednim przygotowaniem. Lem posiadł tę umiejętność w najwyższym stopniu.
My z niego wszyscy (Obłok Lema) – Marek Oramus w rozmowie z Pawłem Stachnikiem
W czasie Adama Zagajewskiego istniała wspólnota lektury. Porozumienie nawiązywało się z pomocą książek, ulubionych pisarzy, wybranych poetów. Ta więź wydaje się dziś coraz słabsza, chwilowe fascynacje skutecznie ją osłabiają, a także drwią z tych porozumień.
Marta Wyka: Szkoła dyskrecji Adama Zagajewskiego
Gdyby szukać określenia, które najtrafniej streszczałoby rolę Krzysztofa Pendereckiego w kulturze muzycznej jego czasu, to najtrafniejsze brzmi: „wytyczający drogi”.
Anna Woźniakowska: Szlak Pendereckiego
Nie jestem filozofem, który pisze wiersze. Mam zupełnie inny typ umysłu.
Wiersze zawsze wracają – Adam Zagajewski w nieznanej rozmowie z Elżbietą Wojnarowską
Budulcem esejów Adama Zagajewskiego są biografie książek, ludzi, miast i ulic.
Marta Wyka: Szkoła dyskrecji Adama Zagajewskiego
Penderecki przebojem otworzył awangardzie sale koncertowe. Był pierwszym kompozytorem, który w czasach negacji tradycji stwierdził, że przyszłość musi mieć oparcie w przeszłości, i pierwszym, który nie rezygnując z nowatorskiego języka, nasycił go pierwiastkiem duchowości.
Anna Woźniakowska: Szlak Pendereckiego
Rano Kraków pachniał kawą. Ten zapach rozprzestrzeniał się po całym śródmieściu, zwłaszcza gdy lekki wiaterek zawiewał od południowego wschodu. W nocy na Kazimierzu palono kawę w licznych tu żydowskich palarniach. Kraków miał zawsze w kawiarniach dobrą kawę, bo ze świeżego „upału”.
Edward Juszczyk: Piękna przygoda w moim Krakowie
W jednym z wierszy Zagajewski zachwycił się Polskim Słownikiem Biograficznym, na który przypadkiem trafił w bibliotece w Houston. Podobnie jak ów słownik, nie wyznaczał granic swojej eseistyce.
Marta Wyka: Szkoła dyskrecji Adama Zagajewskiego

Fundacja Świat ma Sens, ul. Żwirki i Wigury 26, 34-600 Limanowa
Redakcja:
Bereś Media sp. z o.o.
E-mail: info@BeresMedia.com
tel.: +48 574 506 810
adres tradycyjny: Bereś Media sp. z o.o., UP Kraków 16, ul. Królewska 45-47, PO BOX 13, 30-041 Kraków
Strony internetowe:
www.miesiecznik.krakow.pl
www.PolskaMaSens.pl
Redaktor naczelny: Witold Bereś, tel. +48 507 282 555
Sekretarz redakcji: Krzysztof Burnetko, tel. +48 571 677 366
e-mail: redakcja@miesiecznik.krakow.pl