Lata 50. ubiegłego wieku są wciąż dla naszej sztuki kopalnią niezwykłych bogactw zarówno w obrazie, jak i w ładunku emocjonalnym. Dają możliwość spojrzenia na źródło różnych naszych późniejszych kompleksów i ograniczeń.
Maria Malatyńska, Losy na ekranie. Kamera na Kraków
– Poezja, zwłaszcza ta najnowsza, nabiera politycznej świadomości – opór, bunt, krytyczne rozpoznania współczesności znajdują w niej wiarygodny język.
Jerzy Jarniewicz w rozmowie z Jakubem Wydrzyńskim
„Józef z Nazaretu” nazywa się nowy dzwon w bazylice Mariackiej, zawieszony dla uczczenia 700-lecia tej świątyni. Kiedy więc przystaniecie w południe na A–B, by posłuchać trąbki hejnalisty, zatrzymajcie się parę chwil dłużej, aby przekonać się, jak bije serce „Józefa”.
Linia A–B
Jeśli życie i śmierć są jedynie stanami przejściowymi, to co dzieje się po śmierci? A co jeśli naraz ginie 400 tysięcy ludzi? Sześć milionów? Co z ich duszami? Jedna odpowiedź jest pewna – każda śmierć jest samotna.
Monika Libicka, Cienie nad miastem
Wśród działów gospodarki i życia publicznego ulegających paraliżowi w związku z koronawirusem w ścisłej czołówce jest kultura i sztuka.
Witold Bereś, Kultura i zaraza
Gdy mówisz: „Teatr Groteska”, widzisz grupkę dzieci ostrożnie wchodzących na widownię. Tak, jest to teatr dla dzieci, lecz lalki, pacynki, marionetki i maski nigdy nie były w nim tylko łagodną ozdobą, atrakcyjnym opakowaniem. Zawsze były sednem opowieści – lekcją potężnej, nieuchwytnej iluzji, lekcją tajemnicy.
Paweł Głowacki Podróż lalki – w 75. rocznicę powstania Teatru Groteska
Upraszczaj swój stan posiadania. Pozwól się dziać wszystkiemu. Nie twórz problemów, bądź.
Witold Bereś O spokoju wewnętrznym (Haiku a zen)
Witraż Wyspiańskiego a miłorząb. Wyobrażam sobie te ich rozmowy. Te nieme dialogi muszą być niezwykle interesujące.
Adam Zagajewski, Mapa starych drzew, Kraków nieodkryty
Kto myślał, że fotograf to taki zawód, w którym, po pierwsze, nic się nie robi, po drugie – jak już się robi, to wyłącznie w towarzystwie młodych i pięknych dam, po trzecie – coś tam wprawdzie się robi, ale przyjemna to praca – bo bez żadnych moralnych dylematów, jest jak dziecko we mgle.
Andrzej Pilichowski-Ragno, Lato, miłość i aparat
Krakowskie Biuro Festiwalowe
ul. Wygrana 2, 30-311 Kraków
Redaktor naczelny: Witold Bereś, tel. +48 507 282 555
Sekretarz redakcji: Krzysztof Burnetko, tel. +48 571 677 366
Wydawca: Aneta Mastela- Książek, tel. +48 571 677 365
e-mail: redakcja@miesiecznik.krakow.pl