Zastanawiające, że w pierwszej kolejności zapamiętuje się zapach. I naraz okazuje, że to właśnie przetrwało. Jak pachniały kina? Kina, których już nie ma. To nie był zapach popcornu. Moje pachniały inaczej.
Biografistyka filmowa to od dawna usankcjonowany gatunek. Co tu kryć, życie cudze fascynuje bardziej niż własne, a ponieważ kinem, zwłaszcza w wydaniu popularnym, rządzą ustalone reguły, po niemal każdej filmowej biografii oczekujemy ekstraktu naszego życia, tyle że w wydaniu zwielokrotnionym.
Oko rybie, rybie oko. Można po angielsku: fisheye. Po angielsku brzmi lepiej. Rybie oko: widzi, a nie widzi, zauważa, ale niespecjalnie, kadry się rozmywają.
Dwudziesta rocznica śmierci Wojciecha Jerzego Hasa. Czy ktoś to w ogóle zauważył? A właśnie Has, jak mało kto, zasłużył na pamięć, na powroty, na dyskusję i wciąż na nowo odkrywanie jego kina.
Sanki, rozżarzone neony i jeszcze Last Christmas, koniecznie Last Christmas. Czujecie tę oprawę? Magia świąt, popowa magia świąt. Akceptujemy ją: czy nam się to podoba czy nie. W tym roku święta mogą być inne z powodów tak oczywistych, że nie będę ich tutaj przytaczał. Last Christmas będzie na pewno, ale co z resztą?
Redakcja Miesięcznika „Kraków i Świat”
Krakowskie Biuro Festiwalowe
ul. Wygrana 2, 30-311 Kraków
Redaktor naczelny: Witold Bereś, tel. +48 507 282 555
Sekretarz redakcji: Krzysztof Burnetko, tel. +48 571 677 366
Wydawca: Aneta Mastela- Książek, tel. +48 571 677 365
e-mail: redakcja@miesiecznik.krakow.pl
Krakowskie Biuro Festiwalowe
ul. Wygrana 2, 30-311 Kraków
Redaktor naczelny: Witold Bereś, tel. +48 507 282 555
Sekretarz redakcji: Krzysztof Burnetko, tel. +48 571 677 366
Wydawca: Aneta Mastela- Książek, tel. +48 571 677 365
e-mail: redakcja@miesiecznik.krakow.pl