Jak podaje kronika miejska: „Za lichwę bilem skazał Urząd Walki z Lichwą Jana Gondka, właściciela masarni, na grzywnę 5 tys. marek i trzy dni aresztu”. (uwaga: bil, to używana w Małopolsce nazwa niesolonej słoniny).
Prasa sprzed stu lat. Wrzesień 1921 roku (zebrał Krzysztof Jakubowski)
W dzisiejszych czasach kobieta dyrygent nie jest już okazem egzotycznym jak jeszcze kilka dekad temu.
Justyna Kwarcińska, dyreygentka, w rozmowie z Miwą Maruyamą
Polskie kino będzie musiało przynajmniej częściowo zastąpić edukację, która upada, będzie musiała być czymś w rodzaju nowego „latającego uniwersytetu”. Ale z tym film da sobie radę. Wszak od początku film był blisko ludzi, odpowiadał na ich niepokoje, przedstawiał im bohaterów, których mogli naśladować, był źródłem informacji, emocji, prawdy.
Maria Malatyńska: Moja piękna utopia
Niechęci Lema do politycznej ostentacji, ale i jednocześnie niechęci do wszelakiego projektowania świata, do prowadzenia go pod jedną sztancę i przestrogi przed totalitarnymi utopiami nie mogą zamaskować nawet rygory surowej cenzury. I tę niechęć pisarza do intelektualnego centralizmu widać właściwie we wszystkich jego najważniejszych tytułach.
Witold Bereś: Stanisław Lem a System (w stulecie urodzin)
W kolejce czekają kolejne koronawirusy, pod lodowcami kryją się pałeczki dżumy i cholery. W Afryce za dziesięć lat będzie już sto stopni w cieniu, padną wszystkie słonie i żyrafy, a mieszkańcy kontynentu uciekną przed spiekotą gdzie? No właśnie. Do Europy.
Iga Dzieciuchowicz: Dziennik pandemiczny. Mordercze lato
Nie tak dawno temu, a jednak w zupełnie innym świecie, żyła sobie piękna Polka, którą wichry historii i namiętności rzuciły w świat daleki. Spotkała bajecznie bogatego francuskiego arystokratę, który się w niej nieprzytomnie zakochał. Pobrali się. Niestety, zmarła młodo i tragicznie.
Agnieszka Kosińska: Czapski z Kurozwęk
Odczytywanie zapisu nutowego w partyturze, jego analizowanie i odkrywanie intencji kompozytora jest trochę jak prowadzenie wykopalisk archeologicznych.
Dyrygentka to nie okaz egzotyczny, Justyna Kwarcińska, dyreygentka, w rozmowie z Miwą Maruyamą
„Głos Narodu” zamieścił notatkę pt. „Żyd szpiegiem niemieckim”: „W ostatnich dniach aresztowano w Krakowie Hansa Hirscha, lat 26, podającego się za kupca z Wiednia, byłego rezerwowego oficera austriackiego. Aresztowanie nastąpiło na skutek silnego podejrzenia, że Hirsch uprawia szpiegostwo na rzecz Niemiec. Podczas rewizji znaleziono przy aresztowanym obfity materiał obciążający”.
Prasa sprzed stu lat. Wrzesień 1921 roku (zebrał Krzysztof Jakubowski)
Fundacja Świat ma Sens, ul. Żwirki i Wigury 26, 34-600 Limanowa
Redakcja:
Bereś Media sp. z o.o.
E-mail: info@BeresMedia.com
tel.: +48 574 506 810
adres tradycyjny: Bereś Media sp. z o.o., UP Kraków 16, ul. Królewska 45-47, PO BOX 13, 30-041 Kraków
Strony internetowe:
www.miesiecznik.krakow.pl
www.PolskaMaSens.pl
Redaktor naczelny: Witold Bereś, tel. +48 507 282 555
Sekretarz redakcji: Krzysztof Burnetko, tel. +48 571 677 366
Wydawca: Aneta Mastela- Książek, tel. +48 571 677 365
e-mail: redakcja@miesiecznik.krakow.pl