POLECANE KSIĄŻKI
Jakub Stending Płaszów. Ostatnia stacja krakowskiego żydostwa
Muzeum Krakowa, Kraków 2020
Dreszcz budzi już sama perspektywa: człowiek skazany przez zbrodniczą ideologię na zagładę opowiada, jak nadzorował budowę miejsca, które służyć miało kaźni. Znaczenie ma też to, że wspomnienia powstały ledwie kilka miesięcy po tym, jak autor cudem uniknął śmierci, bo w październiku 1945 roku. Stąd masa znamiennych w istocie detali, które z czasem mogłyby zatrzeć się w pamięci, a także świeże – i równie znamienne – emocje i oceny.
Jakub Stending był znanym w międzywojniu krakowskim projektantem i budowniczym. Udzielał się w miejscowej społeczności żydowskiej. W czasie okupacji trafił z żoną i córką do getta, a w marcu 1943 roku do obozu w Płaszowie. Tam przydzielono go do Bauleintungu, ekipy więźniów, którzy mieli stawiać obozowe ogrodzenia, łaźnie czy koszary dla niemieckiej załogi. W efekcie stał się świadkiem rozwoju infrastruktury śmierci – oraz ludzkich zachowań i to zarówno, jeśli chodzi o ofiary, jak katów. W obu przypadkach pojawiały się sytuacje i prawidłowości niemożliwe wcześniej (a i dziś) do pojęcia. To one są kluczową wartością tej relacji. Bo Stending przetrwał i tuż po wojnie opisał wszystko z inżynierską precyzją. Więcej, zebrał też relacje innych ocalałych z Płaszowa towarzyszy i całość ogłosił w 1970 roku w Izraelu. Teraz ukazuje się wydanie polskie.
PS. Wspomnienia Stendinga sięgają także czasów przedwojennych – są więc również opowieścią o ówczesnych żydowskich obywatelach Krakowa i ich wkładzie w rozwój oraz klimat miasta.
(kb)