POLECANE KSIĄŻKI

Marek Harny Dziecko września

Prószyński i S-ka, Warszawa 2021

„Jego żołnierze zaczęli strzelać, nie czekając na rozkaz. Zresztą nie miało to znaczenia. Cekaemy robiły tylko dużo hałasu. Borowy słyszał, jak pociski odbijają się od pancerzy. Nie był zdziwiony. Wiedział, że pocisk z browninga nie jest w stanie przebić pancerza niemieckiego czołgu. Miał to na szkoleniach w podchorążówce. Przemknęła mu przez głowę wściekła myśl, że w takim razie po co wysłano go tu z cholernymi browningami, podczas gdy najlepsze ponoć w świecie polskie karabiny przeciwpancerne tkwią zamknięte w skrzyniach z napisem »ściśle tajne«”.

Pisać dziś powieść o II wojnie światowej, w tym o kampanii wrześniowej, to sprawa ryzykowna – może tylko powstanie styczniowe jest równie nudne: znowu ma być o złych Niemcach i dzielnych Polakach? Jednak Marek Harny wychodzi z tej pułapki, koncentrując się na losach pojedynczych ludzi, a za nimi umiejętnie przedstawiając wielowątkowe tło historyczne. Gdzieś obóz w Oświęcimiu. W Płaszowie. Przesłuchania na gestapo. Konspiracja. Zamachy na Niemców. Krwawe odwety okupantów. I zawsze w tle trudne ludzkie wybory.

A że układanie literek idzie mu w kolejności sprawiającej czytelnikowi przyjemność, więc czyta się płynnie i szybko.

Jednak czegoś w tej książce brakuje. Bo ja wiem? Ostrych przypraw, wyrazistości? Krwi, mordu i seksu? Mrocznych postaci? Strachu? Że zbyt letnio jest?

Tak – czytając tę książkę, nie boimy się. Ale może nie o to chodzi?

(wb)